AKCESORIA SPACEROWE SZYJEMY NA ZAMÓWIENIE DO 5 DNI ROBOCZYCH | INTERNATIONAL SHIPPING AVAILABLE – PLEASE SEND US AN EMAIL

Szelki Guard z mosiężnymi okuciami wzór Niebo

Szelki – porady i inspiracje

sty 11

Wspólne spędzanie czasu z psem, spacery, wycieczki, wyprawy… Te małe i te duże, krótkie i długie wymagają odpowiednich akcesoriów. Aby był to czas przyjemny dla obu stron i bezpieczny musimy dobrać odpowiednie modele do rodzaju aktywności. Jakie szelki wybrać? Na co zwrócić uwagę? Jak dobrać rozmiar szelek? Jaki typ szelek będzie odpowiedni dla mojego psa? Na te wszystkie pytania odpowiedź nie jest jednoznaczna.

Na potrzeby tego artykułu możemy podzielić szelki na spacerowe przeznaczone do codziennego użytku i szelki do zadań specjalnych. Ta druga grupa, to specjalistyczne uprzęże, szelki sportowe, taktyczne czy wysokościowe przeznaczone do wykonywania konkretnej pracy lub do uprawiania sportu. Skupimy się na pierwszej grupie. Warto pamiętać, że klatka piersiowa psa rozwija się nawet do 4 roku życia (w zależności od rasy). Jeśli źle dobierzemy szelki będzie to miało swoje konsekwencje w budowie naszego pupila, a nawet może spowodować powstanie wad anatomicznych. Weźmy pod lupę najpopularniejsze rodzaje szelek spacerowych.

Szelki step – in

Pod względem budowy i anatomii psa nie są to najlepiej skonstruowane szelki. Ich wadą jest to, że blokują ruch przednich łap i uciskają mostek. Nie są polecane dla młodych, rosnących osobników, ponieważ mogą wpływać na nieprawidłowe ukształtowanie klatki piersiowej. Zaletą szelek jest to, że bardzo łatwo i szybko się je zakłada. Mogą być użyteczne dla psów, które obawiają się przekładać głowę przez obręcz w szelkach typu guard  (choć ten argument nie jest do końca dobry, bo można znaleźć guardy z odpinaną przednią obręczą). Nie nadają się dla psów mających tendencje ucieczkowe i lękliwych – bardzo łatwo się z nich wysmyknąć.

Szelki typu guard

To najbardziej optymalny typ szelek, który pozwala psu na swobodny ruch i będzie odpowiedni nawet na wielogodzinną wyprawę. Warunek jest jeden – prawidłowo dobrany rozmiar. W przypadku tego typu szelek zazwyczaj podane są następujące wymiary: obwód karku, obwód klatki piersiowej, długość paska na plecach oraz długość paska mostkowego. Ten model posiada zazwyczaj trzystopniową regulację dzięki, której łatwo jest dopasować je do konkretnego osobnika. Pamiętajmy, aby pasek na plecach nie był zbyt krótki, ponieważ wtedy szelki będą ocierały pachy. Ważne jest również, aby klamra na obręczy barkowej nie uderzała psa w łokcie podczas poruszania się. Dosyć istotną sprawą jest dobór materiału, z którego są uszyte. Możemy sprawić psu bardziej zabudowany model, z miękkim przodem lub lekkie szelki skonstruowane z taśmy. Co wybrać? Wszystko zależy od preferencji. Wybierając szelki zabudowane zwróćcie uwagę, aby materiał był szybkoschnący i przewiewny – bardzo ułatwi to ich użytkowanie i nie odparzy skóry czworonoga. Niektóre psy nie lubią szelek zbyt mocno zabudowanych, wolą lekkie szelki taśmowe. Jeśli mamy psa długowłosego masywne szelki i do tego uszyte z nieodpowiednich materiałów mogą filcować sierść i wtedy lepszym wyborem będą te wyprodukowane z taśmy.

Szelki norweskie

Ten model szelek, choć bardzo popularny, nie jest polecany przez specjalistów zajmujących się zdrowiem i dobrostanem psa. Dlaczego? Główny zarzut dotyczy konstrukcji paska przedniego, który może blokować zakres ruchu przednich łap. Psy nie mają obręczy barkowej, a łopatka jest przytwierdzona do klatki piersiowej za pomocą mięśni i więzozrostu – dzięki temu mają bardzo dużą ruchomość kończyn przednich. Niestety wszystko to sprawia, że te okolice narażone są na urazy, zwłaszcza związane z przeciążeniem, więc szelki norweskie mogą się również do nich przyczynić. Czy to oznacza, że wcale nie należy ich używać? Nie! To oznacza, że pies w tych szelkach nie powinien ciągnąć, ponieważ może to powodować późniejsze problemy z układem ruchu. Zaletą tych szelek jest łatwość i szybkość ich zakładania, więc mogą sprawdzić się kiedy chcemy wyjść na szybki spacerek i pies nie ciągnie na smyczy. Nie nadają się natomiast na wycieczkę, dogtreking, do tropienia czy sportu.

Szelki easy walk

To odmiana szelek z zapięciem z przodu, których zadaniem jest oduczyć psa ciągnięcia na smyczy. Z założenia mają wspomagać naukę spacerowania na luźnej smyczy, więc nie powinny być szelkami rekreacyjnymi, a treningowymi. Nie są to szelki wygodne, ponieważ ich rolą jest wywołać dyskomfort, aby czworonóg szedł spokojnie. Ich konstrukcja sprawia, że podczas napięcia smyczy szelki zaciskają się i obracają psa w stronę właściciela. Czy takie szelki są bezpieczne? Wszystko zależy od tego do jakich celów ich użyjemy i w jaki sposób będziemy pracować z psem. Bywają pomocne przy dużych silnych i pobudliwych psach, których właściciele nie są w stanie ich utrzymać. Mogą pomóc opanować psa w trudnej sytuacji, ale nie powinny zastępować odpowiedniego treningu, najlepiej pod okiem doświadczonego trenera pracującego metodami pozytywnymi. Szarpanie psa na szelkach easy walk może skończyć się urazem. Szelki blokują ruch, ściskają barki i stawiają opór na klatkę piersiową. Powinny być używane z obrożą i służyć tylko do ewentualnego korygowania zachowania psa. Zanim sięgniemy po easy walk warto popracować z psem i zastanowić się jaka jest przyczyna ciągnięcia – może się okazać, że ich użycie nie będzie potrzebne!

Nie ma szelek idealnych dla wszystkich psów, ale za to ich wybór może przyprawić o zawrót głowy! My polecamy zapoznanie się z bogatą ofertą wzorów szelek <link> Freddy&Wolf®, których design inspirowany jest naturą i nawiązuję do kultury naszych przodków. Zaletą oferowanych przez nas szelek jest łatwość w doborze rozmiaru, możliwość dopasowania i wygoda użytkowania. Guardy <link> będą odpowiednie zarówno dla psów gładkowłosych (miękkie taśmy nie obcierają wrażliwej skóry czworonoga) jak również psiaków z długą sierścią (nie filcują i nie kosmacą szaty). Bogata kolorystyka i unikalne wzornictwo sprawiają, że każdy znajdzie coś dla siebie!

ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA

Dołącz do nas! Bądź na bieżąco z nowościami, promocjami i wpisami na bloga.

    Adres e-mail*